"Życie daje nam lustrzane odbicie tego co mamy wewnątrz siebie." Louise L. Hay
Ostatnio, przy okazji dyskusji rodzinnych, spróbowaliśmy zrobić sobie takie ćwiczenie w domu. Zadanie polegało na dokończeniu "Lubię..." u każdego z członków rodziny. I moje zaskoczenie! Wszyscy się starali, ale było to duże wyzwanie. Szybko zanotowałam te luźne myśli i dałam wszystkim do ręki- niech pracują w głowach. Spróbujcie koniecznie!
Dla chętnych takich sposobem rozwijania rodziny polecam grę "Pytaki". Używamy jej czasem
w Święta, zwykle przy większych zjazdach rodzinnych. Gra składa się z wielu pytań min. " opisz sytuacje, gdy było Ci bardzo smutno", " wymień trzy pozytywne cechy osoby po prawej stronie". Bezcenna wiedza, zwłaszcza jak się włączą babcie i teściowe! Fantastyczne jest to, że jak się w tą grę gra częściej to dzieci same inicjują potrzebę tego typu zabawy. Dla mnie jest to jednoznaczny sygnał, że dziecko potrzebuje przyjrzeć się swoim emocjom, odnieść do sytuacji dotyczących relacji. W taki sposób mądrzy rodzice mogą dbać o rozwój emocjonalny swoich dzieci, uwrażliwiać ich na sytuacje społeczne i aktywnie pomagać w budowaniu inteligencji emocjonalnej.
Gorąco zachęcam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz