Szczęście

Szczęście

czwartek, 20 kwietnia 2017

Co by było, gdyby?


"Nie wolno zwalniać z myślenia. Komputery się psują, instrukcje zawodzą, wszystko może się wyłączyć, a ludzie - nie. Do nas należy podejmowanie decyzji i ustalenie, co jest ważne, a co pozostaje bez znaczenia. Myślenie jest kwestią zasadniczą - jeśli myślimy, to zawsze mamy szansę wrócić szczęśliwie do domu."

de Crespigny / w książce: Charles Duhigg "Szybciej, mądrzej, lepiej"

Gdy 4 listopada 2010 roku samolot linii Qantas Airways z 462 pasażerami na pokładzie wrócił szczęśliwie do Singapuru kapitan de Crespigny stał się prawdziwym bohaterem. Pomimo, uznanej za najpoważniejszą awarię samolotu zakończoną bezpiecznym lądowaniem, kapitan podejmował słuszne decyzje, umiał oddzielić najistotniejsze informacje przekazywane przez komputer, postępować zgodnie z wiedzą i doświadczeniem. Jego postawa w sytuacji stresu jest wzorcem dla pilotów na całym świecie.

Gdy jesteśmy przytłoczeni nadmiarem informacji, ilością obowiązków łatwo wpaść w stan przeciążenia i zgubić to co najistotniejsze dla nas, a także (często) dla naszej rodziny. Same poukładanie priorytetów nie uchroni nas od negatywnych emocji. Czy można to jakoś wyćwiczyć?

Piloci ćwiczą różne wersje katastrof na symulatorach, przez co w sytuacji, gdy warunki zewnętrzne zakłócają możliwość podejmowania optymalnych kroków są na to przygotowani.

Tym co wyróżnia jednostki podejmujące trafne decyzje od osób, którym się mniej powodzi jest stosowanie tzw. modeli mentalnych. Ćwiczenia na symulatorach uczą instynktownego podejmowania decyzji. W sytuacji opisywanego wypadku samolotowego nastąpiłaby katastrofa, ale kapitan potrafił wyróżnić i oddzielić informacje istotne od mało trafnych dla funkcjonowania całej maszyny, komunikatów nadawanych przez system awaryjny samolotu.

W naszej głowie powstają ścieżki neuronalne, które szczególnie w sytuacjach silnie emocjonalnych mają decydujący wpływ na nastawienie i działanie. Neurony lustrzane są odpowiedzialne dodatkowo za powstawanie ścieżek poza naszą świadomością. Dzieci powinny przebywać w towarzystwie pozytywnych, nastawionych na odbiór, ale też umiejących stawiać granice dorosłych. Wpływa to na kształtowanie modeli mentalnych, ułatwiających podejmowanie słusznych decyzji, dlatego warto:
  • Stymulować dobre zachowania dziecka – poświęć więcej uwagi temu co się udaje. Tym samym wzmacniamy poczucie własnej wartości, a równocześnie wyznaczamy granicę przyciągania uwagi rodzica negatywnym zachowaniem.
  • Zadbać, aby dziecko poniosło konsekwencje zaniedbywania obowiązków, braku odpowiedzialności. To go nauczy samodzielności w przyszłości.
  • Być spójnym – ustalając pewne reguły należy ich też przestrzegać. Rodzic w ten sposób modeluje zachowanie dziecka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz